Warszawa NIE da się lubić !
poniedziałek, listopada 11, 2013
Jak można spędzić miło czas w wielkim Mieście ?!
No jak dla mnie , to nie można !
Nie lubię, nie polubię i koniec WIELKA kropka !
Do celu daleko , samochodów jak " mrówków " , ludzi pędzących tak szybko , że ja nawet w życiu tak nie ' zasuwałam ' , światła , wyboje !
To przecież można zwariować , nic tylko zatrzymać się i płakać w tym cholernym samochodzie :D
Zgiełk goni następny zgiełk .
Już od samego patrzenia mówię 'STOP' .
I nigdy Cię Warszawo nie polubię !
Chociaż masz tyle fajnego w 'sobie' :D .
Dojście z punktu A do punktu B zajmuje mi przeciętnie 10 no może góra 15 minut , a u Ciebie Warszawo JA bym się ' wlekła ' chyba z dobrą godziną i oczywiście pod warunkiem, że po drodze nie wpadłabym w nadjeżdżający setny samochód !
I nie to , że marudzę , że mi / mnie się nic nie podoba :)
Dojechałam !
Cała , zdrowa z delikatnym bólem głowy , [wiadomo że głowa boli jak gapisz się jak "sroka w gnat " :D ]
Tylko kurczę ...
Wieczorem kładziesz się spać, a tu za oknem : "IJUIJU" , straż ? pogotowie ?
I tak co godzinę , może dwie .
Przecież na sam dźwięk to zawału można dostać .
Człowiek chce się położyć , odprężyć po ciężkim dniu , ale NIE ...
Helooołłł ! Dario obudź się ! Jesteś w Warszawie ! :D
I cała noc śpisz jak mysz pod miotłą :/
No nie polubię Cię , nie polubię i już !
Za to teściów serdecznie z tego miejsca pozdrawiam ! :) :D
O !
ZAPRASZAM SERDECZNIE JUTRO , NA MAŁĄ ROZDAWAJKĘ ! :)
0 komentarze