Pokój naszej księżniczki
poniedziałek, maja 08, 2017Pamiętasz mój post, w którym pisałam ci jak będzie wyglądał pokój naszej księżniczki? Jeśli jednak nie kojarzysz dobrze tekstu, na pewno przypominasz sobie delikatny róż na ścianach i moje rozczarowanie, ale o tym za chwilę.
Od samego początku, gdy tylko kupiliśmy dom i
zabraliśmy naszą dwójkę maluchów na budowę, wówczas trzy lenia Pola spośród
wszystkich pomieszczeń na pietrze upodobała sobie sama własny pokój. Szczerze
nie mamy pojęcia, dlaczego tak bardzo uparła się właśnie na ten pokoik, biorąc
pod uwagę, że na górze mieszczą się jeszcze trzy pokoje o większym metrażu.
Dziś z upływem czasu wiem, że ta mała kobietka wybrała dla siebie pokój
idealny. Dlaczego? Już powoli wszystko wyjaśniam :)
Doszłam do wniosku, że mój mąż ma rację, a moja córka ma prawo mieć taki pokój, jak tylko sobie zamarzy. Ja jako, rodzic jestem od tego, aby w miarę swoich możliwości spełniać jej wszystkie marzenia. Poli marzeniem był pokój księżniczki. Pokój z różowymi ścianami, elementami różu i biurkiem, przy którym będzie mogła tworzyć swoje najpiękniejsze prace plastyczne. Uznaliśmy więc, że spełnimy jej marzenie i jej pokój będzie urządzony, tak jak sobie to sama wymyśliła! Wzięliśmy także pod uwagę, że pokój Poli musi być praktyczny, a meble, które zakupiliśmy posłużyć na kilka lat.
Po przeciwnej stronie łóżka postawiliśmy biurko z krzesłem oraz regał Wood shelf Timoore w kształcie drzewa na wszystkie książki Poli. Regał został nietuzinkowym meblem w Poli pokoju, który prócz swojej praktyczności zachwyca wyglądem. Mebel jest oryginalny, praktyczny i przede wszystkim bezpieczny podczas użytkowania. Tył regału montowany jest do ściany na specjalne wkręty, które zamaskowane są liśćmi drzewa. Niezwykle pojemny, wyposażony w dziewięć półek sprawia, że dużą ilość książek umieściliśmy w regale. Dla kontrastu wybraliśmy regał w kolorze zielonym, który moim zdaniem desingiem najbardziej zbliża się do tradycyjnego zarysu drzewa. Wracając do kącika, gdzie mieści się biurko z krzesłem, zdecydowaliśmy się również na dokupienie nadstawki na biurko, na której swobodnie córka może położyć drobiazgi, tak aby mieć je w zasięgu dłoni. Na dole w szafce, poukładaliśmy kilka planszowych gier, piórnik, kredki, najczęściej używane flamastry, bloki rysunkowe oraz teczkę ze wszystkimi pracami plastycznymi. Ciekawym rozwiązaniem w dostawce na biurko jest tablica magnetyczna, na której można rysować flamastrami, bądź w przypadku naszej małej artystki przywiesić rysunki za pomocą magnesu.
Teraz już wiem, że moje obawy względem całej koncepcji na pokój naszej księżniczki, były błędne. Pokój został najbardziej urokliwym i jedynym w swoim rodzaju pomieszczeniem w całym naszym domu. W urządzanie tego pokoiku włożyliśmy ogrom serca, co zostało wynagrodzone szczerym i najpiękniejszym uśmiechem naszej córki! Wszystkie meble spełniają swoje funkcje. Szafa tak naprawdę nie powala wzornictwem, pomieściła wszystkie wieszaki z sukienkami i spódniczkami Poli. Regał na zabawki z kolorowymi pudełkami jest równie pojemny. Większa część książek na swoim miejscu, biurko ustawione w oświetlonej części pokoju, a łóżko wygodne i obszerne. Kolor ścian, których tak bardzo się obawiałam jest idealny kolorem dla naszej księżniczki. Farba Śnieżka Satynowa jest zmywalna, także niepożądane rysunki na ścianach można przetrzeć wilgotną gąbką. Wyszło naprawdę pięknie, chociaż jest jeszcze kilka dodatków, które chciałabym kupić w najbliższym czasie i dopieścić to pomieszczenie już do końca.
Historia
różowego pokoiku
Pokój od początku był zarezerwowany dla Poli. Z racji
tego, że nasza mała dama od dłuższego czasu zachowuję się jak mała księżniczka,
już na samym starcie usłyszeliśmy od niej, że jej pokój koniecznie musi być
różowy. Wyobraźcie sobie, że na hasło ,,róż'' widziałam swoimi oczami wszystko,
co tylko możliwe w tym kolorze i co najgorsze widziałam ten cały lukrowy kolor
w jednym z pomieszczeń w naszym domu. Kompletnie sobie tego nie wyobrażałam i
nie dopuszczałam do siebie myśli, że za chwilę będę urządzać różowy pokoik.
Pola nie szła na żaden kompromis, a w sklepach z artykułami budowlanymi
prowadziła nas na dział z farbami, pokazując oczywiście puszki farb z kolorem
różowym. Wyobraź sobie, że do pionu sprowadził mnie mój mąż, który uświadomił
mnie, że w tym domu będzie mieszkać już 4- letnia dziewczynka, która doskonale
potrafi zaznaczyć swoją obecność i ma swoje zdanie. Potrafi sama podejmować
decyzje, opiekować się młodszym bratem, tańczyć jak prawdziwa baletnica i kocha
rysować. Jest świadoma tego co dzieję się wokoło i miewa lepsze i gorsze dni
jak dorosły człowiek.
Doszłam do wniosku, że mój mąż ma rację, a moja córka ma prawo mieć taki pokój, jak tylko sobie zamarzy. Ja jako, rodzic jestem od tego, aby w miarę swoich możliwości spełniać jej wszystkie marzenia. Poli marzeniem był pokój księżniczki. Pokój z różowymi ścianami, elementami różu i biurkiem, przy którym będzie mogła tworzyć swoje najpiękniejsze prace plastyczne. Uznaliśmy więc, że spełnimy jej marzenie i jej pokój będzie urządzony, tak jak sobie to sama wymyśliła! Wzięliśmy także pod uwagę, że pokój Poli musi być praktyczny, a meble, które zakupiliśmy posłużyć na kilka lat.
Meble
i dodatki, którymi urządziliśmy pokój Poli
Pokój Poli został podzielony na dwie strefy. Pierwsza
strefa to miejsca do przechowywania, ubrań w szafie oraz po przeciwnej stronie
regał z koszami na zabawki i gry planszowe. Między dużym balkonowym oknem
umieściliśmy białe, metalowe łóżko zaś po drugiej stronie białe biurko z
różowym, obrotowym krzesłem. Z boku biurka postawiliśmy wózek dla lalek, w
którym córka usypia wszystkie swoje lale. Przy okazji, jeśli szukacie idealnego
wózka do zabawy dla swojej pociechy to (TEN), Quinny
jest rewelacyjny! Jak się okazało, pokój Poli jest najbardziej nasłonecznionym
pokojem w całym domu, przez co koniecznie musimy poszukać jakiś zaciemniających
rolet. Skłaniam się do kupna rolet rzymskim, które w szybki i prosty sposób
udekorują duże okno i przede wszystkim będą praktyczne. Wybrałam już
nawet roletę zaciemniającą w kolorze brudnego różu (TUTAJ).
Na razie, powiesiłam białe, delikatne firanki i różowo-białe zasłony z
wiązaniem.
Na łóżku położyliśmy kupioną lata świetlne narzutę, która obecnie pasuje
idealnie do całego wystroju. Z boku łóżka postawiliśmy biały taborecik na
drewnianych nóżkach, który aktualnie spełnia funkcję szafki nocnej. Pola cały
czas ustawia tam swojego ulubionego królika albo odkłada książki, które
przegląda, odpoczywając na łóżku.
Po przeciwnej stronie łóżka postawiliśmy biurko z krzesłem oraz regał Wood shelf Timoore w kształcie drzewa na wszystkie książki Poli. Regał został nietuzinkowym meblem w Poli pokoju, który prócz swojej praktyczności zachwyca wyglądem. Mebel jest oryginalny, praktyczny i przede wszystkim bezpieczny podczas użytkowania. Tył regału montowany jest do ściany na specjalne wkręty, które zamaskowane są liśćmi drzewa. Niezwykle pojemny, wyposażony w dziewięć półek sprawia, że dużą ilość książek umieściliśmy w regale. Dla kontrastu wybraliśmy regał w kolorze zielonym, który moim zdaniem desingiem najbardziej zbliża się do tradycyjnego zarysu drzewa. Wracając do kącika, gdzie mieści się biurko z krzesłem, zdecydowaliśmy się również na dokupienie nadstawki na biurko, na której swobodnie córka może położyć drobiazgi, tak aby mieć je w zasięgu dłoni. Na dole w szafce, poukładaliśmy kilka planszowych gier, piórnik, kredki, najczęściej używane flamastry, bloki rysunkowe oraz teczkę ze wszystkimi pracami plastycznymi. Ciekawym rozwiązaniem w dostawce na biurko jest tablica magnetyczna, na której można rysować flamastrami, bądź w przypadku naszej małej artystki przywiesić rysunki za pomocą magnesu.
Pokój
idealny dla księżniczki
Pokój jest naprawdę ustawny, pomimo delikatnych skosów
z obu stron. Absolutnie nam one nie przeszkadzały, urządzając pokój. Śmiało mogę napisać, że te delikatne skosy nadają całemu pomieszczeniu
ciekawego charakteru. Pokoik pomimo różowego koloru na ścianach i w dodatkach,
którego bardzo się obawiałam, wyszedł naprawę pięknie. Róż został przełamany
białymi mebelkami i dużym, zielonym regałem. Kolorowe zabawki, książeczki
i plecak jednorożec Skip Hop (TEN) myślę,
że nie rażą po oczach i przede wszystkim określają, że w tym pokoju urzęduje
dziecko :)
Teraz już wiem, że moje obawy względem całej koncepcji na pokój naszej księżniczki, były błędne. Pokój został najbardziej urokliwym i jedynym w swoim rodzaju pomieszczeniem w całym naszym domu. W urządzanie tego pokoiku włożyliśmy ogrom serca, co zostało wynagrodzone szczerym i najpiękniejszym uśmiechem naszej córki! Wszystkie meble spełniają swoje funkcje. Szafa tak naprawdę nie powala wzornictwem, pomieściła wszystkie wieszaki z sukienkami i spódniczkami Poli. Regał na zabawki z kolorowymi pudełkami jest równie pojemny. Większa część książek na swoim miejscu, biurko ustawione w oświetlonej części pokoju, a łóżko wygodne i obszerne. Kolor ścian, których tak bardzo się obawiałam jest idealny kolorem dla naszej księżniczki. Farba Śnieżka Satynowa jest zmywalna, także niepożądane rysunki na ścianach można przetrzeć wilgotną gąbką. Wyszło naprawdę pięknie, chociaż jest jeszcze kilka dodatków, które chciałabym kupić w najbliższym czasie i dopieścić to pomieszczenie już do końca.
Dodatki,
których brakuje i chciałabym je mieć w pokoju dziecka
Jest jeszcze kilka drobiazgów, które chciałabym, aby
znalazły się w pokoju Poli. Głównie skłaniam się do dokupienia kilku dodatków. Dokupić lampkę nocną, którą będziemy
mogły zapalać przed snem, nie korzystając z zapalania lampy wiszącej podczas czytania bajek na dobranoc. Pudełka na klocki i kilka drobnostek, które
postawię pod oknem, tak aby były widoczne.
Takie pudełka do przechowywania zabawek są bardzo praktyczne, więc przynajmniej dwa muszę zakupić. A, i jeszcze przypomniało mi się, że Poli łóżko nie zawsze
jest nakryte narzutą, także pięknie wyglądałaby pościel, która zachwyci wzorem.
Żyrandol też można byłoby zmienić, bo obecny kupowaliśmy w pośpiechu. Eh,
uzbierało się trochę tych nowinek do pokoju... :)Stworzyłam sobie mini ściągę,
żeby było łatwiej i szybciej z produktami, które chciałabym dokupić do
pokoiku.
Tworząc listę dodatków, aby zaoszczędzić czas i
skorzystać z najlepszych cen korzystałam z przeglądarki cenowej Okazje.info. Za pomocą strony zrobiłam przegląd
produktów co pomogło mi w wyszukaniu dodatków i gadżetów, które mnie
interesują. Okazje.info to świetne miejsce pomocnicze, w którym znajdziemy
dosłownie wszystko, od mebli, dodatki, gadżety po stylowe stylizacje, a nawet gadżety do wymarzonej kuchni. Dosłownie wszystko, co dusza zapragnie, a przy tym
korzystamy z bezpiecznych i wygodnych zakupów w sieci. Idealne rozwiązanie,
prawda?
Zerknij teraz na moją listę dodatków, które wpadły mi
w oko. Muszę namówić Polę, żeby podzieliła się ze mną zawartością swojej
skarbonki, bo od samego przeglądania tych wszystkich pięknych produktów, mój
portfel krzyczy o ratunek! :)
1. Pościel- tutaj
2. Wieszak drewniany- tutaj
3. Lampa wisząca- tutaj
4. Lampka nocna- tutaj
5. Pudełko do przechowywania- tutaj
0 komentarze