Hotel Masuria! Wygraj weekend dla całej rodziny
poniedziałek, lutego 15, 2016 Powoli tradycją stają się posty na blogu z miejsc, które odwiedziliśmy i z wielką przyjemnością dzielę się z Wami fotorelacją.
Gdy na początku tworzyłam zakładkę ,,Podróże'', nie do końca byłam przekonana czy to się uda, czy Wam się spodoba i czy będziecie chcieli czytać o miejscach do, których jeździmy całą rodziną. Zaskoczyliście mnie Waszym odzewem i z przyjemnością chce pokazywać Wam jeszcze więcej miejsc, które zasługują na polecenie :)
Często prosicie o polecenie hotelu z masą atrakcji dla dzieci, dobrym jedzeniem, fajną lokalizacją oraz w dobrej cenie, która nie naruszy zbytnio Waszego portfela. Ja chętnie odpowiem. Właśnie TU.
Tym razem udaliśmy się na weekend do bardzo pięknego i gościnnego hotelu Masuria w samym sercu Mazur. I chociaż obawiałam się ogromnie jak damy sobie radę z dwóją maluchów, w tym już z raczkującym i ząbkującym 8 miesięcznym Olkiem, nasze dzieciaki spisały się na medal, a my po mimo obaw odpoczęliśmy jak nigdy! Nie ukrywam, że po cichu trwają negocjację z babcią, aby przyjęła pod swój dach maluchy, a my spędzili jeden dzień i noc sam na sam. Rozumiecie? Długo wyczekiwana randka, z której chyba jedno i drugie cieszyłoby się jak dziecko :) W końcu rodzicom też się należy!
Łatwiej i przyjemniej będzie się Wam czytać relację podzieloną na kilka kategorii. I tak powstała dość obszerna relacja, w 100% szczera i opatrzona masą pięknych zdjęć z tego miejsca. Jeśli jeszcze nie wypiliście porannej kawy, zachęcam do szybkiego jej zaparzenia i przeczytania z uwagę relacji, którą dla Was na dziś przygotowałam. Dodatkowo wspomnę, że na końcu postu czeka na Was niesamowita niespodzianka i możliwość wygrania vouchera na pobyt w tym urokliwym miejscu.
Drugi pokój wyposażony był w 2 pojedyncze łóżka, gdzie w trakcie drzemki Olka mój mąż miał chwile dla siebie z książką. Łazienka duża, w stylu nowoczesnym, w której nie zabrakło prysznica, dużego lustra, świeżutkich ręczników oraz suszarki do włosów. Zgodnie z prośbą pojawiła się również wanienka dla Olka, a także specjalne opakowania na zużyte pieluszki.
Kuchnia regionalna, wszystko smaczne i przede wszystkim świeże. Duży plus za przepyszne sałatki i prawdziwy domowy twarożek ze szczypiorkiem. Pola oczywiście zajadała się naleśnikami, które szybko znikały z jej talerza. Na pochwalę zasługuję również pomysł z umieszczeniem sprzętu do parzenia kawy. Oprócz aromatycznej kawy można było zaparzyć sobie prawdziwą czekoladę czy biała kawę. Na śniadaniu nie zabrakło oczywiście małego deseru, w postaci kruchych babeczek z kremem bądź ciasto jogurtowe, na które skusiłam się bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia. Tak naprawdę na te 3 dni całkowicie odłożyłam dietę na bok :) Na obiady chodziliśmy ok. 18 gdzie czekały Na nas zupy oraz ciepłe dania, m.in smażony dorsz, drobiowe pulpeciki czy grilowaną pierś z kurczaka w sosie brzoskwiniowym. Dodatkowo mieliśmy możliwość skorzystać z menu w restauracji, gdzie mieliśmy okazję zjeść tak pyszny krem z pomidorów z bruschettą i chipsem serowym, a także pierogi z duszoną wieprzowiną, kozim serem i szpinakiem. Ceny adekwatne do dużej porcji, której ja nie byłam w stanie zjeść do końca. Na deser nie obeszłoby się bez domowego sernika z konfiturą z jeżyn.
Butelka wina? To nie problem! Na pewno zamówimy ją jak uda się Nam wyjechać we dwoje :)
SPA w hotelu to kolejne klimatyczne miejsce, które zasługuje na wielkie brawa! Profesjonalny personel oraz kosmetyki, które sprawiają że Nasze ciało jest zregenerowane i odżywione. Z pośród proponowanych usług wybrałam 2 zabiegi dla siebie i męża, z których jesteśmy bardzo zadowoleni. Dla siebie wybrałam pielęgnację ciała na bazie koziego mleka. Zabieg trwał około 75 minut, podczas którego na moje całe ciało został nałożony peeling, następnie maska z którą leżałam ponad 15 minut. Na sam koniec zostało nałożone masło. Zabieg z koziego mleka to typowa pielęgnacja skierowana do osób z suchą, przesuszoną skórą, która potrzebuje natychmiastowego nawilżenia. Moja skóra po skończonym zabiegu była jedwabiście gładka, odżywiona i o niebo pięknie pachnąca. Mąż wybrał dla siebie masaż wykonany na ciepłym oleju z aromatycznej świecy, który nie tylko głęboko rozluźnił mięśnie ale przede wszystkim zapewnił uczucie absolutnego relaxu. Z pełną ofertą SPA możecie zapoznać się --> TU.
Hotel zadbał również o najmłodszych gości i w bardzo dużym pomieszczeniu urządził Klub Malucha. Kolorowy pokój z ogromną ilością zabawek, książek, klocków, akcesoriów do prac manualnych, a także telewizor z konsolą xbox 360, z której można było skorzystać. I chociaż basen był największą atrakcją dla Naszych maluchów, codziennie po śniadaniu spędzaliśmy w klubie malucha kilka godzin dopóki Olek nie padł ze zmęczenia :) Podczas korzystania z ofert hotelu często organizowane są występy animatorów, którzy przygotowują kreatywne zabawy dla dzieci. Wspominając o atrakcjach dla dzieci warto również podzielić się z Wami informacją, że na terenie restauracji podczas Naszego pobyty każdego dnia o stałych porach trwały warsztaty kulinarne, na których jednego dnia pod okiem kucharza można było upiec pysznego, domowego naleśnika. Wiem, że takie atrakcje są przygotowywane dość często, a w okresie letnim dzieci nie mają nawet czasu na nudę! :)
Przy tej kategorii chciałabym się głównie skupić na Nas, rodzicach :) Hotel proponuje Nam nie tylko wspaniały wypoczynek na Mazurach w nowoczesnym hotelu z mega wygodnymi łóżkami, pysznym jedzeniem i atrakcjami dla dzieci, ale również rozrywkę dla dorosłych, którzy jeśli tylko mają możliwość mogą skorzystać z tych wszystkich usług. Po pierwsze klub nocny otwarty w piątki i soboty, w którym można rozerwać się przy dobrej, klimatycznej muzyce. Po drugie salon gier, 2 torowa kręgielnia oraz bilard. Jak dla Nas to raj! Kochamy kręgle, bilard i jeszcze do tego wszystkiego klubowa muzyka. Myślę, że przy tak bogatej ofercie rozrywek dla dorosłych przydałaby się usługa opiekunki do dziecka. Gdy dzieci już pójdą spać, można byłoby wynająć na kilka godzin nianię, która popilnowałaby maluszków, podczas gdy rodzice mieliby chociaż trochę czasu dla siebie. Jestem pewna, że taką usługę doceniłby nie jeden rodzic :)
Myślę, że nie jednego z Was przekonałam do odwiedzenia tego miejsca! Tu możemy oderwać się od codziennych obowiązków, zapewnić atrakcje dzieciom, spędzić miło czas i leniuchować do woli! Do pełni szczęścia wystarczy udać się na mazurski spacer, do lasy bądź nad jezioro :) Przygotowałam dla Was również krótki filmik z Naszego wyjazdu, sami zobaczcie
Voucher zawiera:
- 3 dniowy pobyt (2 noclegi) dla 2 os. z maksymalnie 2 dzieci do lat 7
- 2 śniadania
- 2 obiadokolacje
- nielimitowany dostęp do strefy walness
- termin zrealizowania vouchera 30.06.2016
**Miło Nam będzie jeśli podzielicie się tym postem i informacją o konkursie ze swoimi znajomymi, a także odwiedzicie i zostaniecie na dłużej na Naszych profilach FB Hotel Masuria, MamaLoliPoli.
Odpowiedzi na pytanie konkursowe zostawiamy w komentarzu pod tym postem do 29.02.2016.
Spośród wszystkich zgłoszeń wybierzemy jedną najlepszą odpowiedź, którą nagrodzimy pobytem w hotelu. Wyniki ogłoszę poprzez aktualizację postu 3 dni po zakończeniu konkursu :)
Oczywiście koniecznie dajcie znać czy podoba się Wam to miejsce!
Trzymam za Was mocno kciuki! :)
UWAGA WYNIKI KONKURSU!
Moi drodzy, to było chyba jedno z najtrudniejszych zadań w mojej całej karierze blogowej. Liczba zgłoszeń z wspaniałą treścią, a nagroda tylko jedna, jednak za to wymarzona! Wybór był bardzo, bardzo trudny...
Razem z załogą hotelu Masuria dziękujemy za tak liczne zgłoszenia i pozytywny odbiór postu.
Voucher na pobyt w Hotelu Masuria w samym sercu Mazur otrzymuje komentarz Pani Patrycji Głogowskiej!
Gratulujemy! W celu odebrania nagrody proszę o kontakt ze mną w ciągu 7 dni.
0 komentarze