Wyprawka: ubranka dla maluszka cz. I
poniedziałek, maja 11, 2015 Do porodu został już tylko miesiąc, także kompetowanie wyprawki dobiega końca, wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy na pobyt w szpitalu kupione.
Zostało mi jedynie spakowanie wszystkiego do torby, dokupienie kilku rzeczy oraz przygotowanie kącika dla brzuszkowego :)
Dziś przygotowałam post z ubrankami, jakie czekają na narodziny Naszego maluszka.
Doczekać się nie mogę kiedy z szuflady, w której są poukładane ciuszki będę wyjmować i zakładać te wszystkie maleńkie pajacyki, bodziaki i niedrapki na rączki.
Przy małej Poli bardzo rzadko używaliśmy pajacyków rozpinanych oraz półśpiochów. Tym razem półka brzuszkowego zapełniona jest rozpinanymi bawełnianymi pajacami rozpinanymi przez środek bądź przy samych nóżkach. Idealne zapięcie umożliwia wygodne przebieranie malucha o każdej porze dnia.
Pajacyki są przewiewne oraz nie krępują ruchów maluszka.
Bodziaki na krótki i długi rękaw to klasyk w każdej wyprawce przyszłego maluszka. Body z krótkim rękawem na pewno przydadzą się nam w okresie lipiec-sierpień, no chyba, że pogoda Nas zaskoczy. Te z długim rękawem można połączyć z półśpiochami, które również wybrałam z asortymentu, które oferuję nam sklep internetowy pinokio.pl, bądź z legginsami i uzyskać sportowy komplet, w którym taki maluszek wygląda śliczne a zarazem wygodnie.
Dla brzuszkowego skompletowałam jeszcze kilka par spodni dresowych, czapeczek, których jestem wielką miłośniczką oraz malutkie rękawiczki niedrapki, które chronią przede wszystkim buzię malucha przed podrapaniem.
Wyjątkowość tych wszystkich ubranek kryje się w najwyższej jakości materiałów, prostocie i tym, że producent oferuję nam dużą część ubranek w uniwersalnych kolorach. Pasują idealnie zarówno dla małych dziewczynek jak i chłopców.
Został tylko miesiąc! Miesiąc!
Nie mogę się już doczekać tych malutkich rączek, stópek...
Ja się pytam, kiedy to zleciało? :)
D.
4 komentarze
ja też czekam na Waszego brzuszkowego :) kurcze nie wiem czemu ale strasznie przezywam ciąże z którymi tak jakby jestem od początku :) ( czyli czytam ) :
OdpowiedzUsuńTeż mam sporo ubranek z Pinokia, wyraźnie wyróżniają się na tle innych :) Moja ulubiona to kolekcja z misiem :) Zobaczymy jak się sprawdzą, mały wychodzi lada dzień...
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję! <3. Muszę przyznać, że mam tak samo i z niecierpliwością czekam na te maluszki blogosfery ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super! Trzymam za Was kciuki! :*
OdpowiedzUsuń