Podróż w przeszłość.
sobota, sierpnia 16, 2014 O swojej miłości do przeglądania zdjęć w albumach już raz pisałam.--> [TU].
Fotografie, które zajmują miejsce na dysku w komputerze oraz przenoszone są tylko z różnych urządzeń masowych nie wnoszą do Naszego domu wspomnień, magii oraz uroku, który niesie ze sobą fotografia.
Przecież tak wspaniale jest trzymać w dłoni zdjęcia na papierze i przenieść się w podróż w przeszłość, chociaż na chwilkę...
Uśmiechnąć się delikatnie, a nawet cichutko zapłakać.
Moje bieganie z aparatem w dłoni i robienie zdjęć Poli, rodzinie, znajomym uwieczniam zawsze w albumach, do których również mam słabość ;)
W mieszkaniu jedna ściana w salonie przyozdobiona jest ramkami ze zdjęciami z naszego dzieciństwa, oraz zdjęć gdy Pola była jeszcze w brzuszku :)
Regularnie wywołuję zdjęcia, które wcześniej wybieram razem z mężem.
Uwierzcie mi, że przy takim wybieraniu zdjęć spośród kilkunastu, kilkudziesięciu nie trudno o małą sprzeczkę małżeńską.
Zdjęcia zawsze wywołuję przez internet. Prosty program, który znajduję się na stronie idealnie pomaga nam w zamówieniu odbitek online.
Nie musimy marnować czasu, kopiując i wklejając zdjęć na urządzenie przenośne. Spisywać na kartce papieru jaki format i w jakiej ilości ma być wywołane dane zdjęcie.
W prosty i szybki sposób możemy zdecydować czy w naszym albumie będą znajdować się odbitki błyszczące czy też odbitki matowe.
Program umożliwia nam także funkcję: koloru, sepi oraz zdjęć czaro-białych.
Wybieramy format zdjęć, dostosujemy według swoich oczekiwań i gotowe!
W ten sposób wszystkie nasze oczekiwania są spełnione ;)
Wystarczy tylko parę dni, abyśmy mogli cieszyć oko nowymi odbitkami, które szybko znajdują miejsce w albumie oraz w ramkach.
Wywołujecie zdjęcia? czy może jesteście zdania, że zdjęcia mają swoje miejsce na dysku...?
**post powstał w ramach współpracy z Uwolnij kolory.
0 komentarze