Zima opanowała cały Nasz kraj. Zimno, ponuro.
Pora roku, która jak wiadomo charakteryzuję się minusową temperaturą, opadami śniegu, itp.
Nie narzekałabym gdyby nie to, że od paru dobrych dni siedzimy w domu.
Jesteśmy totalnie uziemione, sanki, bałwanki poszły w las.
Nie możemy pochwalić się naszymi sankami, które spokojnie II wojnę światową widziały, nowym kombinezonem, i popstrykać zdjęć!
Od paru dni na termometrze dobre -13, -15 a nawet -21!
Wiatr okropny, że nawet moja psina odmawia wyjścia za potrzebą.
Zaspy śniegu na dobry metr, żadne trzewiki, kozaki, tarany nie wyjdą z tego bez skutku: mokrej skarpety.
Podsumowując: Zima na wsi, zaatakowała z podwójną siłą!
Jednak...
My się wcale nie nudzimy!
Klocki, puzzle, drewniany jeździk [nasz hit!] , zwykły balon pomagają Nam niezmiernie przetrwać tą okropną pogodę za oknem.
Matka za to wieczorami wypija litrami ciepłą herbatę z cytryną i głęboko wierze że jakoś przetrwa do końca lutego! :)
A Wy jak spędzacie takie pochmurne, zimne dni?
Herbata? Klocki? Koc? :)
Pora roku, która jak wiadomo charakteryzuję się minusową temperaturą, opadami śniegu, itp.
Nie narzekałabym gdyby nie to, że od paru dobrych dni siedzimy w domu.
Jesteśmy totalnie uziemione, sanki, bałwanki poszły w las.
Nie możemy pochwalić się naszymi sankami, które spokojnie II wojnę światową widziały, nowym kombinezonem, i popstrykać zdjęć!
Od paru dni na termometrze dobre -13, -15 a nawet -21!
Wiatr okropny, że nawet moja psina odmawia wyjścia za potrzebą.
Zaspy śniegu na dobry metr, żadne trzewiki, kozaki, tarany nie wyjdą z tego bez skutku: mokrej skarpety.
Podsumowując: Zima na wsi, zaatakowała z podwójną siłą!
Jednak...
My się wcale nie nudzimy!
Klocki, puzzle, drewniany jeździk [nasz hit!] , zwykły balon pomagają Nam niezmiernie przetrwać tą okropną pogodę za oknem.
Matka za to wieczorami wypija litrami ciepłą herbatę z cytryną i głęboko wierze że jakoś przetrwa do końca lutego! :)
A Wy jak spędzacie takie pochmurne, zimne dni?
Herbata? Klocki? Koc? :)