Sesja świąteczna dla Attipas!
wtorek, grudnia 03, 2013 W końcu mogę się pochwalić!
Bardzo mi miło, że niektórzy czekali z niecierpliwością na efekt końcowy!
Parę dni temu, dokładnie 22 listopada w Poleczkowe 10 miesięczne urodziny miałyśmy zaszczy, tzn. Pola miała :) uczestniczyć w sesji zdjęciowej dla znanej marki obuwia dziecięcego Attipas.
Sesja miała charakter świąteczny, dzieciaki ubrane w białe body, na głowach mikołajowe czapki, na nóżkach wspaniałe Attipaski, które najbardziej przykuwały uwagę! [ rzecz jasna! ]
Choinka, prezenty, byty Attipas.
Pola na planie zaprzyjaźniła się z całą ekipą i dzielnie wykonywała swoją pracę :)
Byłam zachwycona, że moje dziecko jest tak grzeczne, dzielne i zadowolone!
Z reszto czego mogłam się spodziewać?
Przecież wykonywała swoją pracę, pierwszą w życiu SWOJĄ pracę!
Gwiazdą być! :)
W sytuacjach kryzysowych, gdy dzieciaki miały już po prostu dość, na świat dzienny wychodziły moje umiejętności śpiewu! [ trzeba było jakoś maluchy rozweselić! :) ]
Zdjęcia trwały, ok. 2 godzin, wspaniała ekipa, pełna profesjonalizmu z fotografem na czele-
[ I mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że na żywo wyglądają jeszcze lepiej! ]
Zapraszam serdecznie na stronę Attipas, gdzie można zapoznać się z całym asortymentem a także świąteczną promocją! :)
Jest na co popatrzyć!
Kilka słów o butach:
Swoim kolorem, kształtem przyciągają każdego!
To fakt!
Zakochać się można od pierwszego wejrzenia.
Przeznaczone dla dzieci od 0 do 27-40 miesiąca życia.
Attipaski są lekkie, elastyczne, antypoślizgowe! Dzięki podeszwie, która jest bardzo dobrze wyprofilowana maluch może swobodnie poruszać paluszkami.
Dzięki otworom wentylacyjnym, które umieszczone są w podeszwie, buciki są przewiewne. Nóżka się nie poci. Idealny komfort dla dziecka, a także dla Nas! Nie musimy co chwilę sprawdzać stopki dziecka czy jest mokra :)
Idealne na świeże powietrze, jako obuwie domowe, do przedszkola. Łatwe w czyszczeniu.
Wykonane z najwyższej jakości materiałów, nie zawierają substancji szkodzących.
![]() |
źródło: Attipas.pl |
![]() |
fot. Łukasz Znojek |
0 komentarze